Nie na zawsze przykuci jesteśmy do kręgów świata, poza nimi zaś istnieje coś więcej niż wspomnienie. Opis: Arwena do króla Elessara (Dodatek A). Nie powiem: nie płaczcie, bo nie wszystkie łzy są złe. Opis: Gandalf w Szarej Przystani. Nie mogę ponieść pierścienia, ale mogę ponieść ciebie! Opis: Sam Gamgee do Froda. Cytat z filmu.
Wyniki wyszukiwania frazy: miłość sama cię znajdzie. Strona 7 z 666. Dubhe Myśl 30 Sama się nie obroni. wedrawdream Myśl 24 grudnia 2010 roku,
Nie szukaj miłości sama Cię znajdzie Wiele osób twierdzi, że miłości nie powinno się szukać, że ona sama Cię znajdzie w najmniej oczekiwanym momencie. Jest to oczywiście prawdą, pod warunkiem że prowadzisz aktywne życie towarzyskie, a swój czas wolny spędzasz ze znajomymi po za domem.
Nie szukaj mnie I tak nie znajdziesz. Schowam się pod liściem jesiennym Usłyszę tylko dźwięk Kropel spadających z nieba Uderzających w mój parasol z jesiennego liścia Hałas!!! Jest tylko krzykiem kamieni Tych niemych kamieni. Nie szukaj mnie Jestem częścią natury Ona rządzi się innymi prawami.
16;46 Moje życie poza uczuciowym też nieźle póki co Też mi miło było porozmawiać .Wpadaj na ten topik. Pogadamy czasem. Powodzenia
To nieprawda, że aby znaleźć pracę musisz całymi dniami wysyłać CV, chodzić po siedzibach firm czy nieustannie przeglądać ogłoszenia. Jeśli poszukujesz właśnie nowego etatu, ale nie masz czasu, aby poświęcić się temu w 100 procentach, zaplanuj swoje działania tak, aby to pracodawcy pukali do twoich drzwi, a nie odwrotnie. Jak to zrobić? Po pierwsze –
zq9izdG.
Tak Tak! Poznasz kogoś w 2017 roku! To będzie jeden z najszczęśliwszych okresów w Twoim życiu. W 2017 poznasz kogoś, kto odmieni cały Twój świat. Nawet nie wiesz, kiedy to się stanie, a zakochasz się bez pamięci. Bardzo chcesz kogoś poznać. Twoje wysiłki nie pójdą na marne. Musisz być tylko cierpliwy i za bardzo nie szukać miłości. Prawdziwa miłość sama Cię znajdzie! Odpowiedz TakI faktycznie w tamtym roku 2017 zaczelam chodzic z moim chlopakiem do teraz. I faktycznie stalo sie to nieoczekiwanie Odpowiedz Nie Niestety, ale nie poznasz nikogo w 2017 roku!W tym roku nie poznasz miłości swojego życia. Być może poznasz kogoś, ale nikt nie przewróci Twojego życia do góry nogami i nie oszalejesz na jego punkcie. To będzie tylko zwykłe zauroczenie. Jesteś osobą, która nie szuka na siłę partnera, masz jeszcze czas na to. Pamiętaj: prawdziwa miłość sama Cię znajdzie! Odpowiedz Tak! Poznasz kogoś w 2017 roku!To będzie jeden z najszczęśliwszych okresów w Twoim życiu. W 2017 poznasz kogoś, kto odmieni cały Twój świat. Nawet nie wiesz, kiedy to się stanie, a zakochasz się bez pamięci. Bardzo chcesz kogoś poznać. Twoje wysiłki nie pójdą na marne. Musisz być tylko cierpliwy i za bardzo nie szukać miłości. Prawdziwa miłość sama Cię znajdzie! Odpowiedz1
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2011-01-30 16:16:26 parvati20 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zawód: student / pracownik biurowy Zarejestrowany: 2010-10-21 Posty: 16 Wiek: 20 lat Temat: Gdzie znaleźć miłość?Szukam miłości i niemogę jej znaleźć jestem samotna . Gdzie szukać miłości ? 2 Odpowiedź przez flores18261 2011-01-30 17:02:12 flores18261 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Kucharz Zarejestrowany: 2010-11-24 Posty: 2,285 Wiek: 1984/5/06 (Bliznięta) Odp: Gdzie znaleźć miłość? Nie wiem gdzie , dużo ludzi szuka jej na portalach randkowych ale tak szczerze co myślę o takich portalach to jedna wielka pewno nie znajdziesz miłośći na imprezie , Miłość przychodzi sama do mnie przyszła w najmniej spodziewanym momencie tylko teraz się coś po psuło i jestem sama nie mam nikogo ale to już inna historia. Zauroczenie Tobą przeistoczyło się nagle w kxxx silną miłość. ? Namiętności Jego pocałunku nie da się ubrać w słowa. Za każdym razem jest coraz bardziej niesamowity. Bez Ciebie nie chcę przeżyć ani jednej chwili, bo nie ma nikogo takiego jak Ty. ONLY GOD CAN JUDGE ME 3 Odpowiedź przez kasandra1234 2011-01-30 17:17:51 kasandra1234 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-29 Posty: 1,326 Wiek: słuszny :) Odp: Gdzie znaleźć miłość? PARVATI NIE SZUKAJ MILOŚCI,ONA SAMA CIE ZNAJDZIE!nAGLE,NIESPODZIEWANIE DOSTANIESZ OBUCHEM W GLOWE I BĘDZIESZ WIEDZIALA ŻE TO WLASNIE ON!POWODZENIA. Nie jestem idealna ale idealnie sobie z tym radzę... 4 Odpowiedź przez Doris2727 2011-01-30 21:42:27 Doris2727 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: finanse Zarejestrowany: 2010-11-29 Posty: 2,898 Wiek: 37 Odp: Gdzie znaleźć miłość? parvati20 napisał/a:Szukam miłości i niemogę jej znaleźć jestem samotna . Gdzie szukać miłości ? jak napisały kolezanki...sama Cię znajdzie...miłości na siłę nie znajdziesz... "Tak niedoskonała, że aż idealna..'' cała Ja 5 Odpowiedź przez czarnaa86 2011-01-30 21:45:54 czarnaa86 Netbabeczka Nieaktywny Zawód: masażystka Zarejestrowany: 2010-11-22 Posty: 418 Wiek: 27 Odp: Gdzie znaleźć miłość? dokładnie przyjdzie sama... nie szukaj nie wypatruj... Poprostu bądź sobą:) siła jest kobietą... 6 Odpowiedź przez Doris2727 2011-01-30 21:52:18 Doris2727 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: finanse Zarejestrowany: 2010-11-29 Posty: 2,898 Wiek: 37 Odp: Gdzie znaleźć miłość? czarnaa86 napisał/a:dokładnie przyjdzie sama... nie szukaj nie wypatruj... Poprostu bądź sobą:)wiedz ..że na pewno ją zauważysz... "Tak niedoskonała, że aż idealna..'' cała Ja 7 Odpowiedź przez Mercedeska 2011-01-30 22:45:10 Mercedeska Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-09-23 Posty: 485 Wiek: 28 Odp: Gdzie znaleźć miłość? Dokladnie, popieram kolezanki . Ja szukałam i dałam sobie spokoj połtora roku jestem sama i mysle ze to samo przyjdzie. Bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje sie bardzo samotny.... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
• Szukaj • Użytkownicy • Grupy • Oferty Pracy • Korepetycje • Przyjaciele • Chwilówki Forum • Rejestracja • Zaloguj • Album Forum Dyskusyjne » .: Gadu-Gadu poważniej » Miłość » Uważasz, że miłość znajdzie Cię sama? ... Poprzedni temat :: Następny temat Autor Wiadomość DrBlack Dołączył: 04 Lip 2010Posty: 39Skąd: Częstochowa Wysłany: 2010-08-04, 19:31 napisał/a: Nie nie nie . Starożytni czesi powiadali : miej wyjebane a bedzie ci dane ! ;] No no. Chyba już to kiedyś słyszałem i może jest w tym trochę prawdy. A powiedz jeśli możesz oczywiście, przekonałeś się kiedyś do tego powiedzenia? Lub czy ktoś inny się przekonał? _________________Miej wyjebane, a bedzie ci dane! Ostatnio zmieniony przez Colorblind 2010-08-04, 21:57, w całości zmieniany 2 razy cocoo77 Dołączyła: 21 Cze 2010Posty: 456Skąd: Starogard Gdański Wysłany: 2010-08-04, 19:51 ja nigdy nie szukałam i nigdy nie miałam, teraz mam 17 lat i nadal jestem sama. myślę, że zarówno nadmierne wysiłki i szukanie na siłę nie jest dobre, ale całkowite nierobienie nic tez nie pomoże znaleźć partnera. Jestem dość otwarta na otoczenie, mam kontakt z ludźmi, choć czasem, przyznam, jestem trochę nieśmiała... myślę, że nie ma co szukać na siłę, wystarczy trochę odwagi, poczucia humoru i widocznego, fajnego charakteru, żeby kogoś znaleźć a ja chyba nie mam tego w nadmiarze ... PapaSzakall Dołączył: 02 Sie 2010Posty: 33 Wysłany: 2010-08-04, 23:09 chociaż miłość przypadkowa istnieje . A z resztą ja już nie wiem na pewno trzeba szukać swojej drugiej połówki .Ale zdecyduje się na głosach innych osób _________________Nie Uwierzę dopóki nie zobaczę twoich wnętrzności migotkaa Dołączył: 17 Sie 2010Posty: 4 Wysłany: 2010-08-18, 09:49 A ja myślę, że naprawdę umiar jest jak zawsze najlepszy. taak... tylko jak znaleźć ten "złoty środek"? no to już jest najtrudniejsze zadanie... ani nie czekać zupełnie biernie ani nie rzucać się na szyję pierwszemu facetowi, który się do Ciebie uśmiechnie łatwo się mówi? no niby tak, ale uwierz, że działa! trzeba wychodzić, to jasne, bynajmniej nie unikać ludzi i być otwartą/ym na nowe znajomości. Wydaje mi się, że wtedy podświadomie wysyła się pewne sygnały i mężczyzna czy kobieta wie wtedy, że druga strona jest zainteresowana i... hmm... jeśli wszystko dobrze pójdzie, to... randka gwarantowana! _________________jeśli tam czegoś nie ma, to znaczy, że nie istnieje -> kenusarf Zaproszone osoby: 1 Dołączył: 04 Sie 2006Posty: 2357 Wysłany: 2010-08-18, 17:07 DrBlack napisał/a: Ja mimo 18 lat, nie mam i nie miałem jeszcze żadnej dziewczyny, i sam nie wiem w czym "tkwi" problem, ponieważ nie uważam żebym unikał towarzystwa itd. 18 lat i już wpadasz w panikę? Przede wszystkim to przed Tobą jeszcze najlepszy okres okres to znajdowania swojej drugiej połówki czyli studia. Naprawdę nie masz co szukać na siłę. Masz jeszcze spokojnie z 6-7 lat, żeby to miłość znalazła Ciebie. Nie ma problemu, więc go sobie nie rób na siłę. [ Dodano: 2010-08-18, 17:08 ] cocoo77 napisał/a: teraz mam 17 lat i nadal jestem sama 17 lat i nadal jesteś sama? no po prostu niesamowite. Będziesz zakonnicą? _________________You know Sarge, I had a cat once, but everytime I tried to give him a bath, the fur stuck to my tongue. Katharsis Dołączył: 20 Sie 2006Posty: 4353Skąd: Borsippa Wysłany: 2010-08-18, 17:12 Polecający: Lewiatan Nie, ale przypuszczam gdzie ją znajdę. Tam gdzie znalazłem poprzednie miłości ^^ a tak się składa, że wszystkie pochodziły z pewnego fajnego i różnorodnego forum. _________________ Ostatnio zmieniony przez Katharsis 2010-08-18, 17:12, w całości zmieniany 1 raz marta9312 Tytuł: słońce w nocy Dołączyła: 25 Sty 2009Posty: 264Skąd: z maja Wysłany: 2010-08-18, 21:32 tak, wydaje mi się że tak. wierzę w przeznaczenie... co ma być to będzie... nigdy nic na siłę aczkolwiek kto powiedział ze szczęściu czasami nie trzeba pomóc ? _________________rano nie potrzeba mi wiele kawy papierosów Ciebie. Nyara Dołączyła: 12 Lut 2010Posty: 297 Wysłany: 2010-08-18, 22:52 Długo wydawało mi się, że miłość tylko rani pewnie dlatego, że wpojono mi to w dzieciństwie. Nie jest pewna czy tak sama nas/mnie odnajduję. Pojawia się i czasami jak na złość odchodzi. Raczej od naszej hmm, odpowiedzialności zależy jak postąpimy z tym uczuciem. Nic na siłę, czy miłość wypełniła moje życie odpowiem sobie na łożu śmierci. Mam 21 lat teraz uczę się tego uczucia a raczej poznaję je. _________________Znajduję ślad twoich zębów w moim mieście. (...) pierwsza warstwa - skóra. druga warstwa - krew. trzecia warstwa - kości. czwarta warstwa - dusza. a ślad twoich zębów jest najgłębiej. najgłębiej.' Raisins Dołączył: 07 Lip 2010Posty: 74 Wysłany: 2010-08-20, 15:03 Wiesz, kiedyś też w to nie wierzyłam, ale to jest prawda. Nie można szukać miłości na siłę, miłość znajdzie Cię sama, uwierz w to. Właśnie o to chodzi by nie szukać, a znaleźć. _________________Co ma być to będzie, a jeśli jest dobrze, nie psujmy tego na siłę. Domson Tytuł: Bez kitu. Dołączyła: 05 Wrz 2010Posty: 98Skąd: Poznań Wysłany: 2010-09-20, 20:42 DrBlack napisał/a: napisał/a: Nie nie nie . Starożytni czesi powiadali : miej wyjebane a bedzie ci dane ! ;] No no. Chyba już to kiedyś słyszałem i może jest w tym trochę prawdy. A powiedz jeśli możesz oczywiście, przekonałeś się kiedyś do tego powiedzenia? Lub czy ktoś inny się przekonał? Owszem, przekonałam się wielokrotnie, że jest to bardzo dobra opcja. Lecz hmm, nie w tym temacie. Miłości nie można szukać, ale czemu by nie pomóc jej znaleźć siebie? _________________Zamilcz, idziemy drogą, którą wybraliśmy sami. Hikaru Tytuł: Prawie poetka Dołączyła: 19 Wrz 2010Posty: 148 Wysłany: 2010-09-20, 22:15 Ja wychodzę z założenia, że miłości, tak jak szczęściu, trzeba czasem pomóc. Siedząc w domu na bank nie znajdziesz miłości xD Trzeba wychodzić do ludzi, poznawać Ich, a nie zamykać się w czterech ścianach. _________________"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz." Honto.. Zuru zuru zuru zuru.. Ne.. Mo yurushite agetara..? ` , spadaj . Tytuł: ` wenus i mars. Dołączyła: 17 Paź 2010Posty: 23Skąd: Śląsk. Wysłany: 2010-10-18, 09:06 No oczywiście że znajdzie się sama. Ja nie szukałam a znalazłam i juz od ponad roku jestem szczęśliwa a byłam z nudów tylko na czacie. _________________Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przyniesie los. selena Dołączyła: 18 Paź 2010Posty: 8 Wysłany: 2010-10-18, 15:01 Mnie miłość również sama znalazła (dziwna, magiczna historia ) pomimo moich zarzekań po ostatnim nieudanym i wykańczającym związku weszłam w kolejny. Ale miałam czas dla siebie, znałam swoją wartość i teraz wiem, że to ja jestem najważniejsza. Podobnie jak Gorzkawa ja również poznaje dopiero miłość, jej dobre i złe strony, bo nie oszukujmy się- nigdy nie jest i nie może być zbyt kolorowo...niestety, problemy są zawsze. Mnie najbardziej w miłości, we "wchodzeniu" w miłość ogranicza obawa, co do drugiej osoby. Oddajesz siebie, oddajesz swój umysł i ciało, wszystko co najlepsze- otwierasz się, co jest trudne...i okazuje się, że pudło! to nie ten/ta. On/ona woli inną/innego, woli alkohol, woli narkotyki, woli osoby tej samej płci, woli mecz z kolegami/kawkę u przyjaciółeczki ...uogólniam oczywiście. Czy Wy też czujecie obawę przed krzywdą, zdradą itp. ze strony osoby której zaufaliście? Smarkej Tytuł: Skądinąd Dołączył: 25 Mar 2010Posty: 4998 Wysłany: 2010-10-18, 20:24 oczywiście. jeśli czegoś naprawdę pragniesz, świat skrycie sprzyja twoim dążeniom. kuwa, mam wrażenie, że się powtarzam. ;< _________________It eluded us then, but that's no matter - tomorrow we will run faster, stretch out our arms further... And one fine morning - So we beat on, boats against the current, borne back ceaselessly into the past. Maros Dołączył: 30 Lip 2010Posty: 1131Skąd: Wadowice Wysłany: 2010-10-18, 21:12 Uważam, że sama mnie znajdzie Mam czas, nie spieszy mi się ale oczywiste jest, że trzeba trochę pomóc losowi ;] _________________rabarbar Wyświetl posty z ostatnich: Nasze Forum Dyskusyjne » .: Gadu-Gadu poważniej » Miłość » Uważasz, że miłość znajdzie Cię sama? ... Nie możesz pisać nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz głosować w ankietachNie możesz załączać plików na tym forumMożesz ściągać załączniki na tym forum Dodaj temat do UlubionychWersja do druku Skocz do: Reklama: Prawdopodobnie najlepsze Forum Dyskusyjne Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group Pomagamy: Sitemap: tematy i uďż˝ytkownicy
Kiedy poznałam historię mojej mamy, Anny, zdałam sobie sprawę, że nasze życie jest w rękach losu, a szczęście odnajdzie nas tylko wtedy, gdy nadejdzie właściwy czas, a nie wtedy, kiedy my tego chcemy. Moja mama wyszła za mąż późno, kiedy większość jej przyjaciółek była już zamężna. Było jej wstyd, że jest taka młoda, mądra i ładna, a wciąż sama. Kiedy słuchała, jak jej przyjaciółki opowiadają o wszystkich urokach życia rodzinnego, moja mama nie mogła zrozumieć, dlaczego ma takiego pecha. Wokół niej było wielu mężczyzn, ale wszyscy jacyś “nie tacy”. Żaden jej szczególnie nie zauroczył, w żadnym nie widziała swojego przyszłego szczęścia. Długo ją to martwiło, aż kiedyś jedna z jej przyjaciółek, widząc to, doradziła Annie, żeby poślubiła tego, kto się pierwszy trafi. „Wiesz, słyszy się czasem, że wzajemna miłość to wielka nagroda. Może twoje przeznaczenie to nie – kochać, tylko – być kochaną? Jest wielu facetów, którym na tobie zależy, może powinnaś spróbować? Czasami miłość przychodzi z czasem… nie będziesz przecież sama przez całe życie”. Anna długo zastanawiała się nad słowami przyjaciółki i uznała, że ona chyba ma rację. Zdecydowała, że Andrzej, który już długo o nią zabiegał, zasługuje na uwagę. Był naprawdę dobrym i mądrym facetem. Dawał jej prezenty i troszczył się o nią. Po kilku miesiącach spotkań oświadczył się, a moja mama się zgodziła. „Miłość przyjdzie z czasem” – powtarzała sobie w głowie słowa przyjaciółki. Wyprawili wesele, zamieszkali razem, ale to wciąż nie było “to”, Anna nie czuła nic do Andrzeja, mimo że naprawdę był wspaniałym mężczyzną. Czekała, czekała, ale nic się nie zmieniło. Wyjaśniła wszystko mężowi i zdecydowała, że chce od niego odejść. Anna nie mogła zadręczać się życiem bez miłości i nie chciała krzywdzić mężczyzny, który nie zasługiwał na takie traktowanie. Moja mama miała wtedy 28 lat i uważała, że na kolejny ślub jest już za późno. Pogodziła się z tym, że resztę życia spędzi sama. Po ślubie ostatniej przyjaciółki Anna straciła wszelką nadzieję. „Już za późno żeby szukać męża, widocznie takie moje przeznaczenie…” – myślała. Ale pewnego dnia, wracając z pracy, spotkała mężczyznę, który zaproponował, że odprowadzi ją do domu. Miał na imię Jacek. Anna nawet nie zwróciła na niego uwagi, bo już zupełnie straciła wiarę w to, że uda jej się znaleźć miłość i wyjść za mąż. Żegnając się, Jacek zapytał Annę, czy nie chciałaby jutro znowu się z nim spotkać, a ona się zgodziła. Następnego dnia czekał na nią z bukietem polnych kwiatów. Ten gest bardzo jej się spodobał. Od tamtego czasu widywali się prawie codziennie. Jacek był o 3 lata młodszy od Anny, ale w ogóle nie wyczuwało się tej różnicy. Moja mama nie powiedziała żadnej z przyjaciółek o swojej nowej znajomości, żeby przypadkiem “nie zapeszyć”. Z każdym dniem coraz wyraźniej zauważała, że Jacek jej się bardzo podoba. Trochę zawstydzała ją różnica wieku, ale im częściej się widywali, tym mniej zwracała na to uwagę. Kiedy nadszedł czas, żeby przedstawić Jacka rodzicom, Anna bardzo się martwiła, bo nie jest przyjęte, żeby mężczyzna był młodszy od kobiety. „Jak zareagują rodzice? Co powiedzą?” Te pytania wciąż krążyły jej po głowie. Bardzo się martwiła i nie bez powodu. „On jest za młody, córeczko. Tylko na niego popatrz, Jacek to jeszcze chłopak, a nie mężczyzna”, – powiedziała matka Anny, a ona sama nie mogła uwierzyć, że jej pierwszą prawdziwą miłość może zniszczyć opinia rodziców. Ale Jacek był bardzo wytrwały i nie tracił nadziei, że on i Anna będą w końcu pełnoprawną rodziną. I było warto. Rodzice nareszcie zgodzili się pobłogosławić to małżeństwo i pozwolili swojej córce być szczęśliwą. W ten sposób los decyduje o wszystkim za ciebie. Anna poczuła się szczęśliwa wtedy, gdy nadszedł odpowiedni czas. Teraz moi rodzice są razem już prawie 30 lat i wciąż prawdziwie się kochają. Więc jeżeli coś wam nie wychodzi, po prostu poczekajcie i zobaczcie, co będzie dalej.
nie szukaj miłości sama cię znajdzie